Castlevania: Lords of Shadow – polski zwiastun

Castlevania: Lords of Shadow – polski zwiastun

Obiecaliśmy wczoraj polski zwiastun polonizacji i dotrzymujemy słowa. Nie zapomnijcie włączyć napisów na YouTube.

Następne w kolejce są screenshoty z samego spolszczenia. Powinny pojawić się na dniach, dajcie nam trochę czasu jednak na uzbieranie ładnej kolekcji, aby było co oceniać.

Pamiętajcie o naszym profilu na Facebooku, Steam oraz reszcie portali. Wszystkie linki znajdziecie pod logiem.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

  1. XYZ

    Dobrze dobrane kwestie. Już przy tym zwiastunie widać, że ekipa wie jak ugryźć temat. Jedno pytanko. Dlaczego Gabriel dokonał „dyskusyjnych” czynów, a nie „spornych”, „wątpliwych”, niejednoznacznych”, czy też — jeśli usilnie ująć to książkowo — „iluzorycznych”?

    Powodzenia przy projekcie!

    Odpowiedz
    1. jasiek_barca

      Czemu „dyskusyjne” są te jego czyny? Ponieważ jest to słowo najlepiej oddające sens angielskiego „questionable” w tym kontekście. Mam wrażenie, że „sporne” lub „wątpliwe” domagają się jakiegoś dopełnienia (wątpliwych, ale pod jakim kątem? Wątpliwych moralnie?), a co za tym idzie – kolejnego słowa, a jak wszyscy wiemy, nadmiar słów w zwiastunach nie sprzyja czytelności 😉 „Niejednoznaczne” ma już chyba odrobinkę inne znaczenie, ale to są już detale.

      Poza tym wszystkie słowa, które wymieniłeś, są swoimi synonimami. Możemy w nieskończoność debatować, które z tych słów jest odpowiedniejsze, a opinii będzie tyle, ilu dyskutujących. I każdy będzie miał trochę racji 🙂 Moim zdaniem „dyskusyjny” jest o tyle fajnym słowem, że można je podciągnąć pod kilka kontekstów i nie trzeba go uzupełniać. Ot, decyzja, którą podjęliśmy – podchodzi pod kategorię rozterek tłumacza 🙂

      Ale wielkie dzięki za kreatywne podpowiedzi i dobre słowo „powodzenia”! 🙂

      Odpowiedz
      1. XYZ

        Dzięki za komentarz. Do samego słowa nie mam większych zastrzeżeń (z pewnością ono nie razi). Moje smęcenie wynika tylko z tego, że zawsze pozostaje poczucie, iż istnieje pewien wyraz, który „kontekstowo”, dla pierwotnego zwrotu i wyrażenia, byłby mimo wszystko lepszą opcją, czy też nawet przysłowiowym strzałem w dziesiątkę.

        Faktem jest, że próby rozwikłania tej rozterki mogłyby znacznie się rozwlec, a w skrajnych przypadkach przybrać nawet formę dyskusji akademickiej. Dlatego też nie ma sensu szukać dziury w całym, tylko raz jeszcze podziękować za wysiłek włożony w ten bardzo dobrze przetłumaczony zwiastun.

        Cóż, pozostaje mi życzyć również wytrwania oraz stale towrzyszącej Wam językowej swady, która przy przyszłych polonizacjach z pewnością będzie pomocna.

        Odpowiedz